Zapraszamy na spotkanie premierowe książki Janiny Konarskiej „Dwór na wulkanie. Dziennik ziemianki z przełomu epok 1895–1920”.

Ośrodek KARTA, Polskie Towarzystwo Ziemiańskie i Przystanek Historia Centrum Edukacji IPN zapraszają na spotkanie premierowe książki Janiny Konarskiej Dwór na wulkanie. Dziennik ziemianki z przełomu epok 1895–1920.W dyskusji udział wezmą: prof. Andrzej Chojnowski – autor posłowia, historyk (IH UW); Anna Mieszczanek – autorka cyklu „Powracanie ziemian”; dr Tomasz Adam Pruszak – historyk sztuki, prawnuk Autorki dziennika; Anna Richter – autorka wyboru, Ośrodek … Czytaj dalej „Zapraszamy na spotkanie premierowe książki Janiny Konarskiej „Dwór na wulkanie. Dziennik ziemianki z przełomu epok 1895–1920”.”

Ośrodek KARTA, Polskie Towarzystwo Ziemiańskie i Przystanek Historia Centrum Edukacji IPN zapraszają na spotkanie premierowe książki Janiny Konarskiej Dwór na wulkanie. Dziennik ziemianki z przełomu epok 1895–1920.
W dyskusji udział wezmą: prof. Andrzej Chojnowski – autor posłowia, historyk (IH UW); Anna Mieszczanek – autorka cyklu „Powracanie ziemian”; dr Tomasz Adam Pruszak – historyk sztuki, prawnuk Autorki dziennika; Anna Richter – autorka wyboru, Ośrodek KARTA.
Spotkanie poprowadzi red. Piotr Szymon Łoś (Polskie Radio RR Radio dla Ciebie, członek Zarządu Głównego PTZ).

Przystanek Historia, ul. Marszałkowska 21/25, 15 listopada (piątek), godz. 17.30.

Projekt zrealizowany we współpracy z Narodowym Centrum Kultury.
Projekt dofinansowany ze środków MKiDN.

Opóźnione premiery „Dzienników” Michała Römera

Nowe tomy już jesienią!

Wszystkich zainteresowanych serią  „Dzienników” Michała Römera chcemy bardzo  przeprosić za opóźnienie wydawnicze.

Planowane daty premier kolejnych tomów:

  • tom IV – 20 września 2018
  • tom V – listopad 2018
  • tom VI – styczeń 2019

 

Cytatem Römera zapowiadamy wrześniowy tom IV, w którym autor dużo miejsca poświęca na stosunki polsko-litewskie po roku 1920 (czyli tzw. buncie Żeligowskiego na Wileńszczyźnie).

„Nie jestem bowiem ani wyłącznie Litwinem, ani wyłącznie Polakiem. Polacy mogą się złościć na Litwinów i jest im z tym dobrze. Litwini mogą się złościć na Polaków i jest im również dobrze. Ja zaś, jak jakiś żubr szczątkowy, jak ostatni Mohikanin wymierającej rasy krajowej, kocham zarówno Litwinów i Polaków i nie umiem nienawidzić jednostronnie jednych lub drugich. Dla mnie więc osobiście ten zatarg jest tragedią i wszystko, co dolewa oliwy do ognia i jątrzy, boli mnie niewypowiedzianie. Czuję się samotny jak człowiek, którego rasa wyginęła i który sam jeden z niej pozostał, niezrozumiany już przez nikogo.

21 lipca 1921”